piątek, 24 czerwca 2016

Plany na wakacje!

Cześć! Nareszcie upragnione wakacje. Skończyłam gimnazjum, nie obyło się bez łez i długich pożegnań. Mimo to cieszę się, że czeka na mnie nowy rozdział w życiu. Jak na razie mam zamiar delektować się nic nie robieniem i pilnowaniem terminów składania papierów do szkoły. Mamy mnóstwo wolnego czasu, nie tylko na czytanie.

Moje zdobycze na tegoroczne wakacje...

  • "Toxic" - Rachel van Dyken
  • "Wstyd" - Rachel van Dyken
  • "Crescendo" - Becca Fitzpatrick
  • "Alicja i uczta zombi" - Gena Showalter
  • "Korona" - Kiera Cass
  • "Zanim się pojawiłeś" - Jojo Moyes
  • "Chłopak, który zakradał się do mnie przez okno" - Kirsty Moseley
  • "Dwór cierni i róż" - Sarah J. Maas
  • "Ponad wszystko" - Nicola Yoon
  • "Harry Potter i kamień filozoficzny" - J.K.Rowling 
  • "Halt w niebezpieczeństwie" - John Flanagan
  • "Cień węża" - Rick Riordan
Myślę, że bez problemu uda mi się je wszystkie przeczytać. Może jeszcze sobie coś kupię, ale to zależy, w jakim stopniu przeczytam te powyższe książki. Cóż, z książkowych planów to chyba wszystko. 


Czas na seriale...
Jeśli chodzi o seriale, to z całą pewnością muszę obejrzeć trzeci, czwarty sezon Arrow, ostatnio się w niego bardzo wkręciłam. Jeżeli mi się to uda, to może zacznę oglądać The 100, ale to nic pewnego. Szczerze mówiąc myślałam też nad serialem The Fosters. Zobaczymy, co z tych moich planów wyjdzie. Zgaduję, że połowy nie zrealizuję, bo będę zbyt leniwa.


Filmów, które chcę zobaczyć, nawet nie planuję, bo myślę, że to wyjdzie wszytko samo z siebie. Ale w najbliższym czasie wybieram się do kina albo na "Modelkę" albo na "Zanim się zjawiłeś". 

W lipcu ponownie jadę na Warsztaty Taneczne i nie będzie mnie przez dwa tygodnie. Później cały sierpień siedzę w domu. A wy jakie macie plany na tegoroczne wakacje?


Życzę Wam wspaniałych wakacji, pełnego wypoczynku, słońca oraz góry przeczytanych książek.


Buziaczki
/~Pauline :***

7 komentarzy:

  1. "Zanim się pojawiłeś" polecam z całego serca. Książka jest cudowna, a film... To chyba najlepsza ekranizacja, jaką widziałam w swoim życiu. Ta muzyka, te kadry, ci aktorzy! Magia.

    Pozdrawiam i zapraszam na quiz "Jaka to historia?",
    Paulina z naksiazki.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja mam bardzo ambitne plany na wakacje, wyznaczyłam sobie trzy cele. Po pierwsze, chcę przeczytać ponownie Harry'ego Pottera, ale tym razem po angielsku. Jestem ciekawa, czy to doświadczenie bedzie takie samo. Po drugie, chcę przeczytać książki, które zalegają u mnie na półkach dłużej niż rok. A po trzecie, więcej klasyki. Na pewno coś Austen, coś od sióstr Bronte i Portret Doriana Graya, ale może uda mi się przemycić coś jeszcze. Z przedstawionych przez ciebie książek na pewno sięgnę po Zanim się pojawiłeś i Dwór cierni i róż.

    Books by Geek Girl

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie udało mi się przeczytać całej serii pani Fitzpatrick. W pewnym momencie się zniechęciłam, nie spodobał mi się sposób, w jaki autorka postanowiła poprowadzić tę historię.
    Arrow oglądałam dwa pierwsze sezony bardzo mi się podobał. Chyba też do niego wrócę :)

    ksiazkowy-swiat-niki.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Także polecam Ci "Zanim się pojawiłeś" :) Planowałam się wybrać do kina, ale ciągle coś się działo i nie wiem, czy w końcu pójdę, ale jestem bardzo ciekawa ekranizacji.
    Moje wakacje zaczęły się co prawda dwa miesiące temu, ale na lipiec i sierpień mam osobne plany, którymi niedługo podzielę się na blogu. Nie wiem jednak co z tego wyjdzie, bo jeśli na sierpień uda mi się załatwić pracę to nie będę mieć aż tyle czasu na czytanie :)
    Z perspektywy czytelnika

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo ciekawe zdobycze! Słyszałam o kilku książkach ze zdjęcia i z wielką chęcią bym je przeczytała :)

      http://neverstopdreaminggg.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. " Chłopak, który zakradał się do mnie przez okno" to niesamowita książka, po przeczytaniu której ja ryczałam przez kilka godzin. Ta powieść wyrwie ci serce i wsadzi ci je znowu powodując taki sam ból.
    Ale i tak ją przeczytaj :)

    OdpowiedzUsuń

Jak tu już jesteś, to skomentuj. Tobie zajmie to kilka minut, a mnie to będzie motywować :)