sobota, 27 lutego 2016

Moje filmy - "Marsjanin"

Witajcie! Za mną męczący tydzień, a przede mną jeszcze długa droga do egzaminów. Chwilowo mam czytelniczą depresję i przez cały luty przeczytałam tylko jedną książkę. Także jest kiepsko... Ale jestem bardzo podekscytowana, gdyż już w nocy z 28/29 lutego odbędzie się 88. Ceremonia Wręczenia Oscarów! Marsjanin, który dzisiaj jest moim głównym tematem jest nominowany m.in. w kategorii najlepszy film roku - mam głęboką nadzieję, że uda mu się wygrać. 


Rok produkcji: 2015
Reżyseria: Ridley Scott
Scenariusz: Drew Goddard
Muzyka: Harry Gregson-Williams


Straszliwa burza piaskowa sprawia, że marsjańska ekspedycja, w której skład wchodzi Mark Watney, musi ratować się ucieczką z Czerwonej Planety. Kiedy ciężko ranny Mark odzyskuje przytomność, stwierdza, że został na Marsie sam w zdewastowanym przez wichurę obozie, z minimalnymi zapasami powietrza i żywności, a na dodatek bez łączności z Ziemią. Co gorsza, zarówno pozostali członkowie ekspedycji, jak i sztab w Houston uważają go za martwego, nikt więc nie zorganizuje wyprawy ratunkowej; zresztą, nawet gdyby wyruszyli po niego niemal natychmiast, dotarliby na Marsa długo po tym, jak zabraknie mu powietrza, wody i żywności. Czyżby to był koniec? Nic z tego. Mark rozpoczyna heroiczną walkę o przetrwanie, w której równie ważną rolę co naukowa wiedza, zdolności techniczne i pomysłowość odgrywają niezłomna determinacja i umiejętność zachowania dystansu wobec siebie i świata, który nie zawsze gra fair…

Po Grawitacji oraz Interstellar przyszła pora na Marsjanina. Łączy je nie tylko wspólna tematyka, ale i spora suma pieniędzy. Może zacznę od zdjęć, które są dziełem Dariusza Wolskiego. Mimo że częściej niż powierzchnię Czerwonej Planety ukazują wnętrze bazy, to i tak zapierają dech w piersiach. W końcu nie liczy się ilość, ale jakość. Filmy, w których to on tworzył ujęcia są jednymi z moich ulubionych, jak chociażby The Walk lub Alicja w Krainie Czarów

Uważam, że od scen ze skokami adrenaliny ważniejsze są dialogi i chemia między bohaterami. Często filmy z przepiękną scenerią umierają we względu na brak właśnie dialogów. Moment, który zapamiętałam najbardziej w odniesieniu do tego, co napisałam. To jak Mark próbował kontaktować się z Ziemią, co mu się udało i jak, jego przyjaciel napisał mu, że cały świat czyta wiadomości, którymi się wymieniają, a główny bohater zaczął przeklinać, on go upomniał, a ten dalej pisał piękną łaciną. Okazuje się, że nawet w NASA pod ogromną presją i stresem umieją żartować.

Co do gry aktorów nie mam zarzutów - Matt Damon, Jessica Chastain, Jeff Daniels czy Sean Bean, to tylko pojedyncze nazwiska w całej puli aktorów, którzy odnieśli sukces na ekranie. Grali naturalnie i nie przejaskrawiali bohaterów. Mogłam odczuć, że ta chemia między postaciami była także między nimi, chociaż nie pojęcia, czy tak jest naprawdę. Brawa za kawał świetnej roboty!

Myślę, że gdyby mi przyszło wybrać nowy tytuł filmu to postawiłabym na Przewodnik po Marsie, czyli jak przetrwać i nie zwariować? - pasuje idealnie do sytuacji głównego bohatera. Nie ma czym oddychać, do domu tylko jakieś kilka milionów kilometrów do domu, małe zapasy wody i jedzenia . No i jak tu nie mieć depresji? Easy. Mark to doświadczony astronauta i wspaniały botanik, ma do pomocy ziemniaki, górę taśmy klejącej i mocno irytującą muzykę disco. 

Astronauta wykazał się wielką odwagą, ale trzeba też zwrócić uwagę na jego przyjaciół i towarzyszy misji, którzy poświęcili się i wrócili po niego. Zdecydowali się zostać dłużej w przestrzeni kosmicznej z dala od bliskich. Niewielu zdobyło by się na takie wyrzeczenie. Czy uda im się go uratować, musicie przekonać się sami.

Nie czytałam książki Andy'ego Weira, która stała się fundamentem Marsjanina, ale mam zamiar to zmienić. Czepiałabym się dużo bardziej, jeśli miałabym już powieść za sobą; zgodność z fabułą i takie tam. Sądzę, że na miejscu Marka zwariowałabym, brak towarzystwa, brak pożywienia, brak wszystkiego i dobijająca myśl o samotności oraz pustce. Film ma głębsze przesłanie, niż tylko survival. Marsjanin daje nam do myślenia, przede wszystkim o nadziei. Jeżeli w coś wierzymy z całych sił, możemy to osiągnąć, bez względu na sytuację w jakiej się znajdziemy.


To mój tegoroczny faworyt do statuetki!
Moja ocena: 6/6


Buziaczki
/~Pauline :***

środa, 17 lutego 2016

R.I.P. IT OR SHIP IT Book Tag

Hejka! W związku z tym, że niedawno były Walentynki postanowiłam zrobić R.I.P. IT OR SHIP IT Book Tag. 


Dla niezorientowanych w temacie - wybrałam 10 książek i z każdej z nich dwójkę bohaterów, dziewczynę i chłopaka, następnie będę losować dwie osoby i zdecydować czy akceptuję ich jako parę (SHIP IT), czy też nie (R.I.P. IT). Mam nadzieję, że wszystkie niepewności wyjaśnią się dalej. Zaczynamy!!!  

Książki, z których wybierałam bohaterów:

"Mroczne Umysły"
"Mechaniczny Anioł"
"Alicja w Krainie Zombi"
"Więzień Labiryntu"
"Obsydian"
"Miasto Kości"
"Wszystkie jasne miejsca"
"Zostań, jeśli kochasz"
"Jutro. Kiedy zaczęła się wojna"
"Dom Hadesa"

Lista prezentuje się następująco:



Pierwsza para to...
Calypso (Dom Hadesa) i Adam (Zostań, jeśli kochasz)
Calypso, dziewczyna marząca o prawdziwej miłości i Adam, muzyk... hmmm, myślę, że razem tworzyliby niezłą parę. SHIP IT!

Następnie...
Teresa (Więzień Labiryntu) i Cole (Alicja w Krainie Zombi)
Teresa i Cole, Cole i Teresa... wiecie, jakoś tego nie widzę. Teresa, która zapoczątkowała koniec i Cole cały w tatuażach łowca zombi. R.I.P. IT!

Po trzecie...
Clary (Miasto Kości) i Daemon (Obsydian)
Tak, tak, tak, zdecydowane TAK! Uważam, że Clary i Daemon byliby świetną parą. Chciałabym zobaczyć ich kłótnię. SHIP IT!

Kolejni w kolejce są...
Ruby (Mroczne Umysły) i Leo (Dom Hadesa)
Ruby, która ciągnie za sobą kłopoty oraz Leo, który jak coś powie to nie wiadomo, czy się śmiać czy płakać... nie jestem do nich przekonana na 100%. R.I.P. IT!

Piąta para to...
Ellie (Jutro. Kiedy zaczęła się wojna) i Thomas (Więzień Labiryntu)
Oboje są odważni, zrobią wszystko, by tylko uratować swoich przyjaciół. Sądzę iż mogłoby z tego wyjść coś więcej niż przyjaźń. SHIP IT!

Dalej...
Mia (Zostań, jeśli kochasz) i Jace (Miasto Kości)
Mia, wrażliwa wiolonczelistka i Jace, zakochany w sobie Nocny Łowca... myślę, że jako zakochani nie wytrwali by długo. R.I.P. IT!

Po siódme...
Alicja (Alicja w Krainie Zombi) i Finch (Wszystkie jasne miejsca)
Cóż, Alicja i Finch jakoś nie podobają mi się jako para. Finch jest zbyt "delikatny", że tak się wyrażę, dla Ali. Przykro mi, bo polubiłam obie te postaci, ale R.I.P. IT!

Następna para to...
Tessa (Mechaniczny Anioł) i Homer (Jutro. Kiedy zaczęła się wojna)
Tessa i Homer, tak samo jak w prypadku Ellie i Thomasa, są odważni i stawiają czyjeś życie wyżej niż swoje. Cóż, myślę, że mogłoby im się udać. SHIP IT!

Kojeni bohaterowie to...
Violet (Wszystkie jasne miejsca) i Liam (Mroczne Umysły)
Violet, którą wypadek samochodowy zmienił nie do poznania oraz Liam, który jest zajęty szukaniem dobra w ludziach. Co z tym fantem zrobić? A co mi szkodzi - SHIP IT!

No i ostatnia już para to...
Kate (Obsydian) i Will (Mechaniczny Anioł)
O boziu... Kate, hybryda i Will, kolejny Nocny Łowca, uważam, że mają szansę na bycie razem. Jako, że mam dobre serduszko to SHIP IT!


Tak oto prezentują się wszystkie pary (trochę zgubiłam kolejność):



A co wy sądzicie o powyższych parach? Którym dalibyście szansę, a którym nie?
Podzielcie się swoją opinią w komentarzu!

Buziaczki
/~Pauline :***

sobota, 13 lutego 2016

Stosik walentynkowy, czyli kolejne książki o miłości...

Cześć! Tak jak w zeszłym roku postanowiłam zrobić stosik walentynkowy. Dzisiaj przygotowałam cztery książki, które poruszają temat miłości w większym lub mniejszym stopniu. 
A więc zapraszam!
Oto one:


***

1. "Wszystkie jasne miejsca"

Tytuł oryginalny: "All the Bright Places" 
Autor: Jennifer Niven
Ilość stron: 424
Wydawnictwo: Bukowy Las


Theodore jest zafascynowany śmiercią. Codziennie rozmyśla nad sposobami, w jakie mógłby pozbawić się życia, a jednocześnie nieustannie szuka czegoś, co pozwoliłoby mu pozostać na tym świecie. Violet żyje przyszłością i odlicza dni do zakończenia szkoły. Marzy o ucieczce od małego miasteczka w Indianie i niemijającej rozpaczy po śmierci siostry.
Kiedy Finch i Violet spotykają się na szczycie szkolnej wieży, sześć pięter nad ziemią, nie do końca wiadomo, kto komu ratuje życie. A gdy ta zaskakująca para zaczyna pracować razem nad projektem geograficznym, by odkryć „cuda” Indiany, ruszają tam, gdzie poprowadzi ich droga: w miejsca maleńkie, dziwaczne, piękne, brzydkie i zaskakujące. Zupełnie jak życie.
Wkrótce tylko przy Violet Finch może być sobą – śmiałym, zabawnym chłopakiem, który, jak się okazuje, wcale nie jest takim wariatem, za jakiego go uważają. I tylko przy Finchu Violet zapomina o odliczaniu dni, a zaczyna je przeżywać. Jednak w miarę jak świat Violet się rozrasta, świat Fincha zaczyna się gwałtownie kurczyć.


2. "Papierowe Miasta" 

Tytuł oryginalny: "Paper Towns"
Autor: John Green
Ilość stron: 400
Wydawnictwo: Bukowy Las


Nastoletni Quentin Jacobsen spędza czas na adorowaniu z oddali żądnej przygód, zachwycającej Margo Roth Spiegelman. Więc kiedy pewnej nocy niegrzeczna Margo uchyla okno i, zakamuflowana jak ninja, wkracza na powrót w jego życie, wzywając go do udziału w tajemniczej i misternie zaplanowanej przez siebie kampanii odwetowej, Quentin oczywiście podąża za dziewczyną. Gdy ich całonocna wyprawa dobiega końca i nastaje nowy dzień, Quentin przychodzi do szkoły i dowiaduje się, że zagadkowa Margo w tajemniczych okolicznościach zniknęła. Chłopak wkrótce odkrywa, że Margo zostawiła pewne wskazówki i że zostawiła je dla niego. Podążając jej urywanym śladem, w miarę zbliżania się do celu Q odkrywa zupełnie inną Margo, niż ta, którą kochał i znał dotychczas.


3. "Utrata"

Tytuł oryginalny: "Ruin"
Autor: Rachel Van Dyken
Ilość stron: 297
Wydawnictwo: Feeria Young 


Kiersten nie jest zwykłą dziewczyną. Ścigają ją koszmarne echa wydarzeń sprzed dwóch lat. Od tamtej pory woli unikać zobowiązań, a smutek jest jedynym znanym jej – i dlatego bezpiecznym – uczuciem. Gdy poznaje Westona, wydaje się, że dzięki niemu wyjdzie z ciemności na słońce.
Ale nie wie, że czas nie jest jej sprzymierzeńcem. Choć Wes sądzi, że potrafi ją ocalić, to dając jej wszystko, jednocześnie wszystko zniszczył. Próbował ją ostrzec, ale jak można przygotować się na coś takiego? 
Czasami musisz się śmiać, by nie wybuchnąć płaczem. A czasami, gdy myślisz, że to już koniec – to jest dopiero początek…


4. "Bransoletka" 

Tytuł oryginalny: "Bransoletka"
Autor: Ewa Nowak
Ilość stron: 296
Wydawnictwo: Wydawnictwo Literackie


Weronika jest uczennicą ostatniej klasy gimnazjum. Jej rodzice to wykształceni ludzie na poziomie, tacy, którym uprzejmie kłaniają się sąsiedzi. Za piękną fasadą kryje się jednak prawdziwy dramat. Weronika i jej brat doświadczają ze strony ojca-tyrana przemocy psychicznej i fizycznej, a ich matka woli zdystansować się od rodzinnych problemów, udając, że ich nie dostrzega.
Zakochana w koledze Weronika liczy, że na warsztatach teatralnych spędzi z nim dużo czasu. Okazuje się jednak, że Łukasz oddał jej własne miejsce na warsztatach. Mimo początkowego rozczarowania, zajęcia teatralne pomagają Weronice poradzić sobie z sytuacją w domu i doświadczyć pierwszej prawdziwej miłości…


***
Cóż, na dzisiaj to już wszystko. Nie jestem wielką fanką romansideł, ale raz na czas lubię po jakieś sięgnąć.


Buziaczki
/~Pauline :***


"Jeżeli dożyjesz stu lat, to ja chcę żyć sto lat minus jeden dzień, żebym nigdy nie musiał żyć bez Ciebie."
~A.A. Milne - "Kubuś Puchatek

piątek, 5 lutego 2016

"Idealny dzień rzeczywiście istnieje." - "Wszystkie jasne miejsca"

Hejka! Jak tam u Was? U mnie dużo nauki, po feriach powinnam być pełna nowej energii i mieć chęć do działania, ale chyba coś ze mną nie tak. Teraz byle do świąt wielkanocnych. Dzisiaj mam kolejną propozycję z lubianej przeze mnie serii Myślnik - "Wszystkie jasne miejsca". Zapraszam!
Od dzisiaj także dodawane przeze mnie posty będą miały trochę inną formę!


Tytuł oryginalny: "All the Bright Places"
Autor: Jennifer Niven
Ilość stron: 424
Wydawnictwo: Bukowy Las
Seria: "Myślnik"
Moja ocena: 5/6


Theodore jest zafascynowany śmiercią. Codziennie rozmyśla nad sposobami, w jakie mógłby pozbawić się życia, a jednocześnie nieustannie szuka czegoś, co pozwoliłoby mu pozostać na tym świecie. Violet żyje przyszłością i odlicza dni do zakończenia szkoły. Marzy o ucieczce od małego miasteczka w Indianie i od rozpaczy po śmierci siostry.
Kiedy Finch i Violet spotykają się na szczycie szkolnej wieży, sześć pięter nad ziemią, nie do końca wiadomo, kto komu ratuje życie. A gdy ta zaskakująca para zaczyna pracować razem nad projektem geograficznym, by odkryć „cuda” Indiany, ruszają – jak to określa Finch – tam, gdzie poprowadzi ich droga: w miejsca maleńkie, dziwaczne, piękne, brzydkie i zaskakujące. Zupełnie jak życie.
Wkrótce tylko przy Violet Finch może być sobą – śmiałym, zabawnym chłopakiem, który, jak się okazuje, wcale nie jest takim wariatem, za jakiego go uważają. I tylko przy Finchu Violet zapomina o odliczaniu dni, a zaczyna je przeżywać. Jednak w miarę jak świat Violet się rozrasta, świat Fincha zaczyna się gwałtownie kurczyć.




            Seria "Myślnik" pokazała mi nową stronę życia. Zawsze myślałam, że złe chwile też są, ale w końcu miną i pojawią się tylko te dobre. Ale w "All the Bright Places" zauważyłam to, że główny bohater - Finch miewał dobre i złe chwile, ale w końcu te złe przeważyły szalę. Autorka stworzyła niezwykle prawdziwe postacie - nie przerysowała ich, ale też nie umniejszyła. Jennifer Niven pokazała dwie perspektywy trudnego tematu, mianowicie samobójstwa. Pokazała myśli i działania osoby podejmującej się oraz to, co czują najbliższe osoby.
"Co czterdzieści sekund ktoś na świecie umiera na skutek samobójstwa. Co czterdzieści sekund ktoś zostaje i musi uporać się z poczuciem straty i żałoby..."
Finch chce się zabić, ale codziennie szuka powodu, dla którego może zostać na tym świecie. Kiedy poznaje Violet jego dotychczasowy świat się zmienia. Kurczy się, ma dosyć siebie. Natomiast Violet jedyne czego chce to uciec od rozpaczy. Nie jest świadoma, że weszła na wieżę, by skoczyć - w przeciwieństwie do Theodora. Dziewczyna zaczyna rozumieć, że strata jest nieunikniona i na nowo jej świat odżywa. Dawno nie czytałam książki, tak odważnej, rzeczowej i z głęboko zapadającym w pamięć, przekazem. Pani Niven udało się poruszyć trudny temat, jednocześnie tworząc lekką do czytania książkę. Znajdziemy tu momenty humorystyczne, jak i poważne, radosne i smutne. Wierzcie lub nie, ale pierwszy raz przeczytałam "od autorki", chociaż zwykle to omijam. Ale jakoś nie mogłam pogodzić się z zakończeniem. W mojej głowie jest pustka, nie wiem, co napisać, jedyne co czuję to duże emocje, nawet po dwóch tygodniach od przeczytania. Książka jest przepełniona cytatami, ale także suchymi faktami, które Finch nam dostarcza. Bardzo spodobał mi się pomysł z karteczkami na ścianie - co lubię, czego nie, co jest dla mnie ważne lub po prostu jakieś myśli. Zainspirowałam się właśnie tą ideą i stworzyłam sobie w pokoju właśnie coś takiego. Jak na razie zapisuję tylko cytaty, które mają ukryty w sobie głębszy przekaz, ale kto wie, może kiedyś będę mieć ścianę taką jak bohaterowie? Jedynym minusem to, to że po części przeczuwałam zakończenie, lecz kiedy moje wizje się sprawdziły, długo nie mogłam się otrząsnąć. 

Podsumowując: książka odważna, porusza trudny i ważny temat, pełno w niej złotych myśli, bohaterowie są stworzeni po mistrzowsku, czyta się bardzo szybko i lekko. 

To taka książka, której nie da się opisać w sensowny sposób, trzeba ją przeczytać, aby zrozumieć. Polecam!!! 

"A gdyby życie też mogłoby być takie? Same szczęśliwe elementy,nic strasznego, nic nawet odrobinę nieprzyjemnego. Może moglibyśmy wyciąć to, co złe i zostawić tylko dobro?"

"Today is your day. You're off to Great Places! You're off and away! You'll find the bright places where Boom Bands are playing. With banner flip-flapping, once more you'll ride high! Ready for anything under the sky. Your mountain is waiting. So... get on your way!"* 

"-Nigdy nie miałem bliskiego przyjaciela. Jak to jest mieć kogoś takiego? 
-Nie wiem. Chyba chodzi o to, że możesz być zawsze sobą. Pokazać swoją najlepszą i najgorszą stronę a przyjaciel i tak Cię będzie kochał."

Buziaczki
/~Pauline :***


* - "Dzisiaj jest twój dzień, wyjeżdżasz w Wielki Świat, daleko, daleko stąd. Znajdziesz wszystkie jasne miejsca, w których głośno gra muzyka. Z trzepoczącym sztandarem znów zajdziesz daleko, gotów na wszystko, co ma dla ciebie świat. Twój szczyt czeka. Więc ruszaj w drogę!"

poniedziałek, 1 lutego 2016

Nowości wydawnicze - luty #2

Hejka! Ferie już za mną, tak szybko minęły, że nawet nie wiem kiedy. Strata czasu jest [...] nieodwracalna. Ostatnio często szukam jakichś inspirujących cytatów na moją tablicę korkową. Jednak dzisiaj przygotowałam przegląd, po które warto sięgnąć w lutym. Zapraszam!

1. "Say it"

Autor: Paula Bartosiak
Wydawnictwo: Novae Res
Ilość stron: 372
Data premiery: 01-02-2016 


Long Beach w Kalifornii to idealne miejsce dla bogatych lekkoduchów, a Bleast High jest typową szkołą plastikowych panienek i przystojnych lowelasów. Kiedy Natt pod wpływem zabiegów siostry przeistacza się w atrakcyjną młodą kobietę, nie podejrzewa nawet, co szykuje dla niej los. Wkrótce oprócz ubrań i kosmetyków starszej siostry przejmuje również jej chłopaka, Jaysona, a przypadkowo poznany Dylan staje się jej najbliższym przyjacielem. Kiedy związek z Jaysonem wydaje się nie mieć szans na przetrwanie, okazuje się, że wszystkie te kłopoty są niczym wobec dramatu, który dotknął Dylana. Natt musi sobie poradzić nie tylko z własnym toksycznym związkiem, ale i pomóc swojemu najlepszemu przyjacielowi przetrwać piekło. Szybko uświadamia sobie jednak, że nie na wszystko mamy wpływ, a szczęście i ból potrafi dzielić jedna sekunda.


2. "Magonia" 

Autor: Maria Dahvana Headley
Wydawnictwo: Galeria Książki
Ilość stron: 320
Data premiery: 03-02-2016


Aza Ray Boyle topi się w powietrzu. Od dzieciństwa cierpi na tajemniczą chorobę płuc, z którą ciężko jest oddychać, mówić – w ogóle żyć. Kiedy więc Aza zauważa statek na niebie, jej rodzina przypisuje to skutkom ubocznym zażywania leków. Aza jednak nie wierzy, by była to halucynacja. Słyszy ze statku głos wzywający ją po imieniu. 
Tylko jej przyjaciel, Jason, słucha. Jason, na którego zawsze może liczyć.  Jason, do którego chyba czuje coś więcej niż przyjaźń. Ale zanim Aza ma okazję poważniej się nad tym zastanowić, dzieje się coś strasznego. Aza odchodzi z naszego świata, by znaleźć się w innym.  
Magonia.
Ponad chmurami, w krainie statków handlowych, Aza nie jest już tą słabą, umierającą istotą, którą była wcześniej. W Magonii po raz pierwszy swobodnie oddycha. Co więcej, ma potężną moc - lecz gdy już zaczyna panować nad swoim życiem, odkrywa, że zbliża się wojna między Magonią a Ziemią. W jej rękach spoczywa los całej ludzkości - i chłopca, który ją kocha. Po której stronie opowie się Aza? 


3. "Nick i Norah. Playlista dla dwojga" 

Autor: Rachel Cohn, David Levithan
Wydawnictwo: Bukowy Las
Ilość stron: 208
Data premiery: 03-02-2016


„Wiem, że to dziwne pytanie, ale czy miałabyś coś przeciwko udawaniu mojej dziewczyny przez następne pięć minut?".
Nick jest bywalcem nowojorskiej sceny rockowej – muzyką próbuje uleczyć złamane serce. Norah także przeżyła zawód miłosny. Pozornie tych dwoje nie łączy nic poza gustem muzycznym, jednak ich przypadkowe spotkanie kończy się szaloną pierwszą randką, która ma szansę zmienić życie obojga...



4. "Panika"

Autor: Lauren Oliver
Wydawnictwo: MoonDrive
Ilość stron: 360
Data premiery: 03-02-2016


Wyobraź sobie senne, pogrążone w beznadziei miasteczko.
Wyobraź sobie dziewczynę, która nie wierzy, że może ją spotkać coś dobrego.
Wyobraź sobie grę, w której każdy musi podjąć śmiertelne ryzyko, by wygrać wielką nagrodę – przepustkę do lepszego życia.
Ta gra to Panika. Nikt nie wie, kim są sędziowie, którzy wymyślają zadania i czuwają nad przebiegiem rywalizacji. Uczestnicy zostają zmuszeni do przesunięcia własnych granic, do wyjścia poza strefę bezpieczeństwa, do stawienia czoła najgłębszym lękom.
Dziewczyna ma na imię Heather. Od zawsze pogardzała grającymi w Panikę. Ale kiedy jej chłopak odchodzi do innej, pełna wściekłości, bólu i rozpaczy zmienia swoje podejście i decyduje się przystąpić do rywalizacji. Nigdy nie spodziewała się, że to zrobi. Aż do tego lata.
Czy masz odwagę poznać jej historię?


5. "Szklany miecz"

Autor: Victoria Aveyard
Wydawnictwo: MoonDrive
Data premiery: 17-02-2016


Wystarczy kropla krwi, by wzniecić bunt.
"– Myślę, że zostałaś sama, Mare – cedzi cicho [Maven]. Pomimo tego wszystkiego, co mi zrobił, gdy słyszę, jak wymawia moje imię, przechodzi mnie dreszcz i wracają wspomnienia. Kiedyś zwracał się do mnie z życzliwością i czułością. Teraz wypluwa moje imię niczym przekleństwo. – Twoi przyjaciele zniknęli. Przegrałaś. I jesteś czymś obrzydliwym, jedynym w swoim rodzaju wybrykiem natury. Okażemy wszystkim łaskę, usuwając cię z tego świata".
Walka pomiędzy rosnącą w siłę armią rebeliantów a światem, w którym liczy się kolor krwi, przybiera na sile. Mare Barrow ma czerwoną krew, taką samą jak zwykli ludzie. Jednak jej zdolność kontrolowania błyskawic – nadprzyrodzona moc zarezerwowana dla Srebrnych – sprawia, że rządzący chcą wykorzystać dziewczynę jako broń. Mare odkrywa, że nie jest jedyną Czerwoną, która posiada umiejętności charakterystyczne dla Srebrnych. Są też inni. Ścigana przez okrutnego króla Mavena wyrusza na wyprawę, aby zrekrutować Czerwono-Srebrnych do armii powstańców gotowych walczyć o wolność. Wielu z nich straci życie, a zdrada stanie się chlebem powszednim. Mare musi też zmierzyć się z mrokiem, który ogarnął jej duszę. Czy sama stanie się potworem, którego próbuje pokonać?



6. "Obsesja"

Autor: Jennifer L. Armentrout
Wydawnictwo: Filia
Data premiery: 17-02-2016


Jest arogancki, apodyktyczny i… to facet, dla którego można umrzeć.
Hunter to bezlitosny zabójca. Ministerstwo Obrony trzyma go w garści, co nie jest do końca złe, ponieważ zabija złych gości. W większości przypadków lubi swoją robotę. 
Do czasu, kiedy trafia mu się zlecenie, jakiego do tej pory nie miał - chronić. 
Serena Cross nie uwierzyła swojej przyjaciółce, że widziała, jak syn potężnego senatora zmienia się w coś... nieludzkiego. Kto by uwierzył?
Ale kiedy staje się  świadkiem morderstwa, dokonanego przez obcego, zostaje równocześnie wciągnięta do świata, w którym się morduje by zachować jego sekrety.
Hunter wkrótce złamie wszystkie zasady według których żył, przeciwstawi się swoim mocodawcom, tylko po to by była bezpieczna.
Ale czy to obcy i rząd są największym zagrożeniem?
A może to on sam?


7. "A gdybym zniknęła?"

Autor: Meg Rosoff
Wydawnictwo: ya!
Ilość stron: 256
Data premiery: 17-02-2016


Świat dorosłych jest splątany i pełen sekretów…
Dwunastoletnia Mila mieszka w Londynie z dobiegającymi sześćdziesiątki rodzicami: tłumaczem i skrzypaczką. Kanwą fabuły jest podróż, którą odbywa z ojcem do Nowego Jorku w poszukiwaniu jego przyjaciela z młodości. Matthew pewnego dnia wychodzi z domu i nie wraca, zostawiając dziwnie obojętną wobec tego zniknięcia żonę, 14-miesięcznego synka i ukochanego psa. Gil i Mila, obdarzona niezwykłym zmysłem obserwacji połączonym z talentem dostrzegania ludzkich emocji, wyruszają w stronę kanadyjskiej granicy, do leśnego domku rodziny, w którym być może Matthew ukrywa się przed światem. W trakcie wyprawy Mila pieczołowicie rekonstruuje z okruchów informacji obraz życia rodziny przyjaciela ojca i odkrywa, że najbliższe osoby nie zawsze potrafią być dla siebie wsparciem w trudnych momentach.

***
Na dzień dzisiejszy to tyle. Może uda mi się coś jeszcze dodać pod koniec tego tygodnia. Tymczasem - do zobaczenia!


Buziaczki
/~Pauline :***